Nie wszystkich przykrych ewentualności da się uniknąć i nie każde zagrożenie jesteśmy w stanie zniwelować, nawet zachowując maksymalną ostrożność. A jednak porady lekarskie wyraźnie pokazują, że często ból uszu spowodowany jest niewłaściwym trybem życia lub podejmowaniem ryzykownych prób uprawiania ekstremalnych sportów. Do tych ostatnich nawiążemy w kontekście pływania po niestrzeżonych akwenach wodnych, na przykład brudnych, zanieczyszczonych chemikaliami jeziorach, rzekach czy stawach. Taka kąpiel może być przyjemna, choć i to wątpliwe, ale najczęściej kończy się zalaniem ucha wewnętrznego wodą, która w swoim składzie posiada miliony bakterii oraz wirusów. Medycyna jest zgodna co do tego, że właśnie te maleńkie drobnoustroje odpowiedzialne są za rozmaite infekcje, które z kolei prowadzą do tak denerwującego i nieznośnego bólu uszu. Recepta więc w tym segmencie wydaje się prosta – unikać kąpieli w wątpliwych, lub nieprzygotowanych do tego, miejscach. Czy jednak tryb życia ma wpływ na częstotliwość lub przebieg omawianych tu dolegliwości? Z całą pewnością. Niewłaściwe odżywianie, zła dieta, brak jakiejkolwiek aktywności fizycznej lub przemęczenie prowadzi do osłabienia odporności i w konsekwencji może doprowadzić do pojawienia się czynnika chorobowego. Warto wtedy sięgać po porady lekarskie i naturalne metody leczenia.
Jak zapobiegać bólom uszu
Najnowsze komentarze